emigracyjno  /  podróżniczy












{o mnie}
weterynarzu
 
{księga gości}
 
 
{linki}


{archiwum}

strona glowna

2012.06-08  sianokosy, sekcja, Bieszczady
2012.05  doradztwo fermowe, kobiecy gabinet
2012.04  poczta polska, piknik renesansowy
2011/2012  operacja polowa, zganianie byczkow
2011.08-09 kuracja ciszą, stare traktory, Francuzy
2011.07-08 destrukcja i odnowa, dziadkowie
            Gantois, serdecznosc sasiadow, mirabelki

2011.04-05 piknikowa cesarka, skanowanie w
    miescie, u dziadkow, od
żywajace winorosla

2011.03  bagietka powszednia, rolnik z krowa
2011.01  raclette ze Szwajcarami, fotografowanie
2010.11  bizony, kobieta w terenie, patriotyzm
2010.10  niedzielny poranek, vendanges w Coiffy,
               Epifania wikarego Trzaski, Syberia

2010.08  wokol stolu, angielski w podrozy
2010.06  wesele, owocowy czerwiec, kościółek
2010.05  w podrozy, mlodzi, wolnosc
2010.04  maj, efficacité rentabilité production,
                                                           przyjaciele



napisz do mnie






Najlepsze Blogi
Ranking i toplista blogów i stron

 grafika: Aghia



    
 14 sierpnia  2011

KURACJA CISZĄ

Stało się, nabyłam dom we Francji na wsi, z kawałkiem terenu.
Na uboczu, z dala od sąsiadów i szosy, cisza ispokój.
Żadnego telewizora, żadnego radia, żadnego internetu, bez gazet. Niech się na świecie dzieje co chce, a co mnie to.

Jak zaleca w swojej ostatniej ksiażce włoski reporter Tiziano Terziani, stosuję kurację ciszą. W rozdziale "Bomba" syn Terzianiego wspomina:
Folco: Kiedy pracowałem w Kalkucie, Matka Teresa dała mi coś, co nazywała wizytówką. Było na niej napisane: „Owocem ciszy jest modlitwa". Zaczynasz od ciszy. Dziś umysł, nieustannie stymulowany, nigdy nie ma spokoju. Zakłóca go szum telewizora, muzyka z radia samochodowego, dzwoniący telefon, napisy reklamowe na przejeżdżających autobusach. Nie możesz długo myśleć, nie możesz się zastanawiać. Myślisz krótkimi myślami. Krótkimi, bo bez przerwy coś je przerywa.
Tiziano: Prawda. Myśli są teraz krótkie jak telewizyjne spoty. Cisza już nie istnieje.

U mnie istnieje.
W ciszy zaczyna nareszcie byc słychac własne mysli.

Rano kawka na tarasie, przy gdakaniu kur i pohukiwaniu cukrówek na płocie, czasem gdzieś dalej muuuczenie albo beeeczenie.
Jak w filmie "Wielka Cisza" o życiu szwajcarskiego klasztoru, cisza nie jest martwa ponieważ wypełniają ją odgłosy pracy.


Stuk stuk nóz kroi warzywa na desce. Bul bul pasteryzują się słoiki z pomidorkami na zimę. Szur szur zamiata miotła. Skrzyp skrzyp toczy się koło taczki wypełnionej sadzonkami truskawek.

Komentuj

http://aghia.prv.pl/foty/2011-08/dom.jpg




22  sierpnia  2011
BELGIA

Belgia, festyn starych traktorow

Komentuj

http://aghia.prv.pl/foty/2011-08/Belgia1.JPG

http://aghia.prv.pl/foty/2011-08/Belgia2.JPG





 15  wrzesnia  2011
FRANCUZI,  POLACY,  NOWI RUSCY

We Francji zawsze bedziemy Polakami, jesli kiedys wrocimy do Polski to beda na nas mowic "te Francuzy". Juz teraz starzy znajomi mowia ze mamy fryzury francuskie,
ubrania po francusku itp. We Francji tesknimy do Polski i Rodziny, w Polsce tesknimy do naszej francuskiej wsi, sasiadow.

Na wszasach u goracych zrodel na Wegrzech dowiedzielismy sie od innych wczasowiczow, ze chyba jestesmy.... nowymi ruskimi :)

Wpadam do tego mojego Wroclawia coraz rzadziej, na coraz krocej... A Wroclaw w tym czasie sie zmienia, dla tych co tam zyja to postep, nowe place nowe blyszczace galerie.
Tymczasem moje wspomnienia z roku na rok robia sie coraz odleglejsze, coraz mniej czasu zeby wszystkie moje miejsca od nowa oswoic...
Wieczorami stoje w otwartym oknie, slucham szumu miasta, i nie moge tam wyjsc bo jutro znow wyjezdzam... Kiedy nastepny raz przyjade do Rodzicow, to juz nie do Miasta a do nowiutkiego domku w szczerym polu podwroclawskiej wsi. Bez szumu i zapachu miasta noca za oknem. Nastepnym razem przyjade odwiedzic Rodzine, ale juz nie mieszkanie, nie podworko na ktorym sie wychowalam. W pokoju, w ktorym kułam przez tyle ciezkich nocy najpierw do matury, potem do egzaminow na studiach, beda sie uczyc jacys obcy studenci patrzac na ten sam widok za oknem...

Kim teraz jestesmy?



Komentuj  

http://aghia.prv.pl/foty/2011-08/Wro.jpg
     

    Francja, wieś francuska, Aghia blog emigrancki z francuskiej wsi, blog z Francji, francuskie rolnictwo, francuskie wsie, pola uprawne Francja, podróże, blog podróżniczy